Postautor: svaty » 03 lut 2021, 23:32
Z tego co pamiętam, to około 5 lat temu płaciło się około 1k PLN za trzy okrążenia jakimś GT3, więc raczej nie prędko pojeździmy.
Co do tych stylizowanych na klasyczne pojazdów, rozpędzić się strach, bo w nich modyfikator przy rzucie na "obrażenia w wyniku wypadku" jest zdecydowanie niekorzystny dla kierującego. Z drugiej strony, już sama "niedzielna jazda" może dać dużo radości. W tych autach czuje się wszystko takim jakie jest: prędkość, transfer masy, utratę przyczepności, nierówności.

Lubię żużel jak koń owies.